Przed Nami ostatni dzień oficjalnych
wakacji, jednak nie dla wszystkich, moje na szczęście się jeszcze nie skończyły
i będą trwały kolejny miesiąc.W ostatnim czasie dopadła mnie mała
monotonia, chyba potrzebuję pewnych zmian, jeszcze nie do końca wiem od czego
powinnam zacząć. Mimo tego, że jakiś zarys w głowie już mam to brak motywacji
przeszkadza w jego wprowadzeniu. Może ktoś da mi dużego kopniaka, przez którego
ruszę do pracy? :)
Dzisiaj będzie krótko i zwięźle. W
stylizacji wykorzystałam zwiewną, białą koszulę a’la Boho, które tego lata były
koniecznym „must have” dla wszystkich Pań. Nie mogło również zabraknąć moich
ulubieńców, czyli granatowych jeansów z wysokim stanem. Jeśli chodzi o dodatki
to zdecydowałam się dobrać je w odcieniu różu, który ostatnio nie odstępuje
mnie na krok :)
Muszę przyznać, że sandałki z DeeZee,
które wybrałam okazały się strzałem w dziesiątkę! Chyba jeszcze nigdy w życiu
nie miałam tak wygodnych butów. Przetańczyłam w nich całą swoją imprezę
urodzinową, więc z ręką na sercu mogę je Wam polecić :)
Co sądzicie o tym zestawieniu?
koszula, jeansy - cropp
sandały - deezee
torebka - michael kors
bransoletki - lookah