piątek, października 31, 2014

17. Warszawa - kawiarnie, bary + Bath&Body Works, Victoria's Secret

17. Warszawa - kawiarnie, bary + Bath&Body Works, Victoria's Secret
Jednym z głównych celów mojego pobytu w Warszawie były ciekawe kawiarnie, bary, których w moim rodzinnym Poznaniu niestety nie ma, czego bardzo żałuję. Postanowiłam, aby w tym poście podzielić się z Wami moją opinią na ich temat i oczywiście polecić. Jeżeli znajdziecie choć trochę czasu to wpadajcie tam bez zastanowienia:) 
Mimo, że jestem na diecie, to moja miłość do gorących czekolad nigdy nie zejdzie na drugi plan. Uwielbiam je pod każdą postacią, w każdym smaku. Mogę za nie oddać wszystko. Takim oto i miejscem są pijalnie E.Wedel, w której po prostu się zakochałam. Zapach jaki rozchodził się w pomieszczeniu był nieziemski, a sam wystrój ekskluzywny i elegancki. Obsługa bardzo miła, zawsze uśmiechnięta, podczas delektowania się napojami czy ciastami, pytali grzecznie czy wszystko nam smakuje i odpowiada, za to wielki plus! Pijalnię odwiedziłam 2 razy w Złotych Tarasach oraz na Krakowskich Przedmieściach. Moim faworytem była biała czekolada z sosem toffi, zaś dla mojego chłopaka karmelowa z malinami na winie:)

Przyrzekłam sobie, że w ten weekend nie będę sobie odmawiać słodyczy i kolejnym przystankiem był Mr.Pancake, na który oczekiwałam już od dłuższego czasu. W końcu mój sen się spełnił i zamówiłam sobie wymarzone amerykańskie naleśniki. Wybór jest ogromny, można dobierać i wybierać, co kto lubi. M&Ms'y, ciasteczka Oreo, kremy czekoladowe, orzechowe, Nutella... dosłownie WSZYSTKO! Obsługa naprawdę rewelacyjna, chętnie odpowiadała na wszelkie pytania. Przy okazji pozdrawiam!:) Musieliśmy niestety trochę poczekać na miejsce, ale przyrzekam, że bardzo się opłacało. Oprócz naleśników naleśnikarnia oferuje również burgery, koktajle owocowe, oraz możliwość zakupienia trudno dostępnych gazowanych napojów takich, jak Fanta Winogronowa.


 Ostatnim naszym miejscem była przecudowna kawiarnia Lola's Cupcakes, gdzie mają przecudowne i smakowite muffinki. Sam wystrój wewnątrz dodaje uroku temu, jakże małemu lokalowi. Tutaj dużo nie muszę się rozpisywać, wystarczy tam po prostu być i spróbować samemu. Polecam babeczki z białą czekoladą i malinami :)


Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie odwiedziła pare ulubionych sklepów. Tak też trafiłam do Bath&Body Works oraz Victoria's Secret. W obydwóch sklepach jestem niezmiernie zakochana <3 W pierwszym sklepie zaopatrzyłam się w 3 cudowne mgiełki zapachowe: Paris amour, Pink Chiffon z brokatem oraz Endless Weekend, zaś w drugim przecudowną bieliznę. 


poniedziałek, października 27, 2014

16.Hello from Warsaw.

16.Hello from Warsaw.





Człowiek często potrzebuje zmian, które powodują, że nasze życie nie jest ciągle monotonne. Zmiany są dobre, pozwalają coś naprawić, ulepszyć... dostrzec coś nowego. Tym razem ja rozpoczęłam od zmiany w wyglądzie swojego bloga. Mam nadzieję, iż przypadnie to Wam do gustu, tak jak i mnie. 
Miniony weekend spędziłam na wyjeździe w mroźnej Warszawie. Termometry w najzimniejszych momentach wskazywały 3C, a co za tym szło,ludzie nie chcieli opuszczać swoich ciepłych norek. Jednakże zła aura nie mogła mi przeszkodzić w zwiedzaniu stolicy. W dniu, w którym robiłam prezentowaną Wam dzisiaj stylizację, było naprawdę wietrznie. Włosy rozwiane we wszystkie strony, sweter nie układał się tak jak należy, szum w uszach, ale nie poddałam się i dzielnie pozowałam. Wiele osób stoi i podziwia, jak dzielnie walczę z tymi wszystkimi przeciwnościami. Dałam radę! Efekty możecie podziwiać:)



(sweter,bluzka - Sinsay, spodnie - Bershka, buty - New Look, torebka - Tally Weijl)



niedziela, października 19, 2014

15. Jeans dress

15. Jeans dress
Na tą dzisiejszą słoneczną niedzielę wyczekiwałam od dłuższego czasu. Słoneczny dzień , czyste niebo i zieleń w około - nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Dzisiejsze południe spędziłam w jednym z moich ulubionych miejsc w Poznaniu. Widok zakochanych par , radośnie biegających dzieci od razu poprawia humor, a na twarzy pojawia się uśmiech. Mimo ,że jesień jak się nam zadawało zagościła u nas na całego, udało mi się założyć luźną jeansową sukienkę, a dla przyjemnego spacerowania bardzo wygodne espadryle. Niestety z zapowiedzi, już od jutra musimy się znowu pożegnać ze słonecznymi dniami. Mam nadzieję ,że tym postem przekażę Wam trochę słonecznego Poznania :) Przy okazji zapraszam do śledzenia mnie na bieżąco na facebooku oraz instagramie:)


 (sukienka/dress - Stradivarius, buty/shoes - Centro, torebka/bag - priv sklep, naszyjnik/necklace - New Yorker, bransoletki/bracelets - Butik, Sinsay)



czwartek, października 16, 2014

14. Hello Autumn!

14.  Hello Autumn!

Jesienna aura zachwyca nas coraz bardziej... Pogoda zmienia się na gorsze, a tym samym mój nastrój razem z nią. Niestety lekka garderoba musi pójść w głąb szafy i ustąpić miejsca cieplejszym ubraniom. Od sierpnia przygotowuje się na zimniejsze wieczory spowite coraz częstszymi deszczami. W dzisiejszej, a zarazem pierwszej tej jesieni stylizacji, postawiłam na wygodę. Kolorystycznie dobrana pod aktualnie panujące warunki atmosferyczne. Na szarą tunikę w panterkę założyłam brązową kamizelkę, a do tego moje ulubione czarne buty. 



 (kamizelka - allegro, tunika - F&F, spodnie, torebka - WGO, buty - CCC)






Instagram
Copyright © 2016 Hi Natie , Blogger